Wraz z obniżeniem stóp procentowych przez Fed, inwestorzy coraz bardziej obawiają się recesji. Czy obniżki stóp faktycznie mogą oznaczać nadchodzący kryzys, czy może to początek ożywienia gospodarczego? Zrozumienie wpływu odwróconej krzywej dochodowości oraz odpowiednie dostosowanie portfela inwestycyjnego staje się teraz kluczowe dla każdego inwestora.
Wielu inwestorów aktualnie spodziewa się nadejścia recesji szczególnie w momencie kiedy FED rozpoczął obniżki stóp procentowych. Towarzyszą temu obawy, że być może FED się już spóźnił z obniżką i tym samym doprowadzi do recesji. Przyjrzyjmy się bliżej temu tematowi, jako że jest to kluczowe do właściwego pozycjonnowania swoich inwestycji na giełdach.
Wykres: odwrócenie krzywej dochodowości
Odwócona krzywa rentowności ma miejsce kiedy obligacje krótkoterinowe są wyżej oprocentowane aniżeli obligacje długoterminowe. Na wykresie widzimy takie momenty kiedy krzywa znajduje się poniżej poziomu zero.
Kiedy krzywa rentowności, po okresie odwrócenia powraca powyżej zera, inwestorzy często interpretują to jako sygnał, że recesja jest coraz bliżej, ponieważ tak wydarzyło się wcześniej jak np. w latach 2001 i 2007.
Aktualnie po 2 latach odwróconej krzywej dochodowości obserwujemy, że krzywa powróciła do poziomu ponad poziom zera.
Nie spieszyłabym się z takimi prostymi wnioskami.Przede wszystkim opieranie prognoz gospodarczych lub inwestycyjnych na jednym wskaźniku, może być ryzykowne i prowadzić do błędnych wniosków.
Chociaż krzywa rentowności jest ważnym narzędziem, sama w sobie nie daje pełnego obrazu sytuacji gospodarczej.
W trakcie globalnej pandemii COVID-19 poziom inflacji gwałtownie wzrósł, co było wynikiem zarówno masowych dotacji, jak i problemów z łańcuchami dostaw. W odpowiedzi na ten wzrost, Fed rozpoczął cykl podwyżek stóp procentowych, aby zwalczyć inflację. Teraz, gdy inflacja znacznie spadła, Fed podjął decyzję o obniżeniu stóp do neutralnych poziomów.
Obecne obniżki stóp mogą przyczynić się do ożywienia gospodarczego. Zmniejszenie kosztów kredytu sprzyja inwestycjom oraz wydatkom konsumpcyjnym, co może prowadzić do wzrostu aktywności na rynku. Firmy, korzystając z tańszego finansowania, mogą zwiększać swoje moce produkcyjne oraz zatrudnienie, co z kolei wpłynie pozytywnie na rynek pracy. Konsumenci, mając większą dostępność do kredytów, mogą odczuwać większą swobodę finansową, co stymuluje popyt.
W rezultacie, obniżenie stóp procentowych może stać się impulsem do dalszego wzrostu gospodarczego i stabilizacji po trudnych czasach pandemii. Taki pozytywny scenariusz byłby oczekiwanym miękkim lądowaniem. Koniecznym warunkiem dla tego scenariusza jest brak recesji, czyli pomimo, że FED spowolnił gospodarkę celem obniżenia inflacji, nie doprowadził do zbyt dużego spowolnienia. Na ten moment nie ma recesji w Stanach Zjednoczonych a ostatni odczyt PKB za drugi kwartał 2024 wynosi 2,8%.
Alternatywnym pesymistycznym scenariuszem jest scenariusz twardego lądowania. Czyli gdy podwyżki stóp procentowych przez FED celem ograniczenia inflacji, nadmiernie spowodnią gosporarkę. Wzrasta w takiej sytuacji poziom bezrobocia, spada poziom produkcji i w rezultacie spada poziom PKB.
Podsumowanie
Ostateczny wynik zależy od zdolności decydentów do zarządzania ryzykiem inflacyjnym oraz utrzymania równowagi pomiędzy wzrostem a stabilnością gospodarczą. Te obawy stanowią kluczowy element dyskusji na temat przyszłych działań Fed oraz ich wpływu na globalną gospodarkę.
Czy będą wzrosty czy spadki zależy od tego, czy będziemy mieli recesję
FED tnie stopy procentowe – co dalej? | Analiza DIF Broker | 24.09.2024 r.