Korekta dla metalii. Czy jest to powód do zmartwień czy okazja dla nowych inwestycji?
Od szczytu z początku sierpnia ceny złota notują korektę (spadki) rzędu -10%, natomiast ceny srebra, odpowiednio -27%. Czy jest to okazja dla nowych inwestycji, czy też raczej powód do zmartwień dla dotychczasowych inwestycji w metalach szlachetnych?
Spójrzmy na obraz analizy technicznej, analizując złoto, srebro oraz indeks dolara z nałożoną na wykres średnią ruchomą 100 (jest to średnia obrazująca średni poziom ceny z ostatnich 100 sesji giełdowych).
Złoto w relacji do dolara, wykres dzienny
Powyżej wykres XAUUSD, widzimy, iż notowania złota notowały silne wzrosty notowań od poziomu minimów z marca tego roku. Licząc od marca do sierpnia, ceny złota zyskały na wartości + 40%.
Następnie, od szczytu z sierpnia, aktualnie do 28 września zanotowały korektę rzędu 10%. Widzimy, iż koreka ta sprowadziła notowania do średniej z SMA100 dni. Wart zaznaczenia jest fakt, iż ceny złota pierwszy raz znajdują się w okolicach śreniej z 100 sesji giełdowych!
Aktualnie poziom ten posłużył jako wsparcie i wspiera notowania. Lecz oczywiście nie mamy żadnej gwarancji, iż korekta, już osiągnęła swoje dno i została zakończona.
Od dołka cen z marca tego roku, ceny srebra gwałtownie zyskały na wartości i do początku sierpnia ceny wzrosły aż 165%.
Nastepnie od sierpnia do 28 września nastapiła korekta notowań, która aktualnie sięgnęła 27%. Korekta ta także sprowadziła notowania w rejony średniej 100 z ostatnich 100 sesji giełdowych.
Aktualnie widzimy, iż notowania jedynie dotkneły do średniej i natychmiast się od niej odbiły, czyli, na teraz średnia ta posłużyła jako poziom wsparcia dla aktualnej korekty, ale nikt nie może zagwarantować, iż korekta nie będzie kontynuowana.
Z kolei indeks notowań amerykańskiego dolara w stosunku do koszyka innych walut, stracił na wartości od szczytu z marca do dołka z 1 września stracił na wartości – 11%.
Od początku września do 25 września zanotował korektę wzrostową i zyskał na wartości + 3%.
Tutaj odnosząc się do średniej ruchomej z ostatniej 100 sesji giełdowych, notowania dolara znajdują się poniżej tej średniej i notowania nie osiągnęły jeszcze tego poziomu.
Z reguły notowania cen metali szlachetnych są odwrotnie skorelowane z notowaniami dolara. Czyli gdy dolar się osłabia to metale drożeją i gdy dolar się umacnia to metale tracą na wartości.
Nikt nie jest w stanie zagwarantować, iż aktualna korekta dla metali szlachetnych osiągneła już swoje dno. Byłoby to za proste.
Inwestując zawsze stoimy w obliczy ryzyka inwestycyjnego. Na cenę, na notowania ma wpływ ogromna ilość zmiennych. W chwili, gdy nastąpi nowe wydarzenie, mamy nową zmienną i nowe okoliczności. Na cenę w każdej chwili sesji giełdowej ma wpływ siła popytu i podaży.
W dniu dzisiejszym pierwsza debata prezydencka Donald Trump kontra Joe Biden – z pewnością nie pozostanie ona obojętna pod względem wpływu na wyceny na giełdach.