Loading...

Blog

GIEŁDA - MATERIAŁY EDUKACYJNE
Home / Blog

Czy przyjdzie czas na giełdy krajów Emerging Markets?

Czy przyjdzie czas na giełdy krajów Emerging Markets?

 

Czy przyjdzie czas na giełdy krajów Emerging Markets?

 

Giełdy amerykańskie

Indeksy amerykańskich giełd notują zdecydowaną korektę i nie jest to tak naprawdę żadnym zaskoczeniem dla inwestorów. Praktycznie nieprzerwane wzrosty na amerykańskiej giełdzie miały miejsce na przestrzeni ostatnich 10 lat. Inwestorzy już od co najmniej 3 lat wyczekują korekty, a nawet bessy.

Szczyt dla amerykańskiego indeksu S&P500 miał miejsce 21 września na poziomie 2 940 punktów. Od tego czasu indeks notował spadki i osiągnął swoje minimum na poziomie 2 600 punktów w dniu 29 paźdzernika. Czyli największy spadek w tym roku dla indeksu to 11%.

W tym momencie indeks nadrobił część spadków i znajduje się na poziomie 2 744 punków, tym samym 6% spadku od historycznego szczytu. Tak prezentuje się giełda amerykańska.

Giełdy krajów Emerging Markets

Zupełnie inaczej wyglądają giełdy z krajów rozwijających się czyli Emerging Markets. Te giełdy od czasu kryzysu z 2008 nie notowały spektakularnych wzrostów, tak jak to miało miejsce dla giełdy amerykańskiej. Poniżej wykres iShares MSCI Emerging Markets.

iShares MSCI Emerging Markets (EEM), wykres miesięczny

 

Szczyt cen akcji z grupy Emerging Markets miał miejsce w październiku 2007 kiedy instrument osiągnął poziom 55,82USD, następnie notowania spadły w czasie krachu do poziomu 18,22USD i był to poziom dna z listopada 2008. Od tego czasu prze całą dekadę notowania nie zdołały pokonać szczytu z 2007 roku.

Od 2010 do 2016 notowania znajdywały się w trendzie bocznym w przedziale 50-30USD. W styczniu tego roku ceny doszły do poziomu 52, 00 USD, poziom ten ostatni raz był widziany w 2008 roku.

Dziś notowania zatrzymały się na poziomie szczytów z 2016 roku, tak jak jest to pokazane w zbliżeniu na wykresie tygodniowym poniżej.

iShares MSCI Emerging Markets (EEM), wykres tygodniowy

 

Ostatnia dekada należała do giełdy amerykańskiej, czy przyjdzie czas na giełdy krajów Emerging Markets?